TA STRONA UŻYWA COOKIE. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Od dnia 25.05.2018 r. na terenie Unii Europejskiej wchodzi w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w sprawie ochrony danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z polityką prywatności oraz regulaminem serwisu [X]
Windows 7 Forum

Dysk Sata problem

Dysk Sata problem
« dnia: 14 Lipiec 2009, 17:17:15 »
Jako, iz jest to moj pierwszy post na forum to witam wszystkich ;)
Moj problem polega na tym, ze od pewnego czasu dysk moj sie" zacina".
Dysk Sata WD800
mobo: Gigabyte GA-K8NE
Inne dane chyba nie potrzebne, aha, zasilacz sprawny, napiecia trzymał do tej pory, mam everesta i kontroluje teraz jakby co ;)
Dokładniejszy opis problemu:
Mialem WinXP, teraz WinSeven. Dysk byl formatowany, sprawdzany MHDD (zadnych bad/low sektorow, wszystkie sektory byly super szybkie <3ms i <10ms i 8 lekko wolniejszych ale tez szybkich ;) ). Czasami komputer sie restartowal z niewiadomych przyczyn i nie umial odnalesc dysku, bios go nie widzial. Wystarczylo odpiac i podpiac jeszcze raz kabelki i tak kilka razy az zaskoczyl ;)
Problem jest taki, ze dysk czsami sie zatnie (slychac odglos jakby na chwile przestawal pracowac/zwalnial obroty?) i przez chwile komp chodzi wolniej badz sie calkiem zatnie. Czasem jak dysk sie zatnie na dluzej to komp sie resetuje i bios nie widzi dysku. Ostatnio nawet jak kompa na noc wylaczam to nastepnego dnia nie widzi dysku i musze sie bawic kabelkami. Sprawdzalem paroma kablami sata do wszystkich 4 wejsc sata na mobo liczac ze to kabel bedzie wadliwy lecz nie ma roznicy. Dysk nie zacina sie czesto, takze mozna smialo grac i siedziec na kompie.

Pytanie:
1. Co sprawia ze dysk sie zacina i nie jest widziany potem przez bios?
2. Czy mozliwe jest ze kabelek jest luźny i to przez to? Kabel raczej trzyma sie pewnie, a ja nie kopie w kompa wiec nie sadze, ale moze jednak?
3. Myslalem ze mobo sie przegrzewa bo radiator na mobo (na mostu poludniowym? Przy wejsciach sata ;D) byl cieply ale potem go chlodzilem dwoma wiatraczkami i dalej to samo. Moze ma to jakis zwiazek?
4. Zasilacz sprawny, napiecia trzyma ladnie, kiedys tego problemu nie bylo, czy moze to byc wina zasilacza?

Pozdrawiam, Kowdipapo

Offline run3

Odp: Dysk Sata problem
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Lipiec 2009, 12:03:47 »
Witaj

Kolego wszystko ładnie pięknie ,lecz małe ale:
Skąd wiesz ze dysk nie ma bad sektorów??
Jak wygląda u ciebie S.M.A.R.T
Ściągnij program Victoria dla Windows (choć mhdd byłby lepszy ,lecz to tylko dos)
I dopiero sprawdź .
Z opisu wynika że dysk ewidentnie już dogorywa i dla pewności ponagrywaj sobie co wazniejsze rzeczy na inny nosnik .Prawdopodobnie będziesz musiał liczyć się z zakupem nowego nośnika .

Pozdrawiam

Odp: Dysk Sata problem
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Lipiec 2009, 15:15:25 »
sprawdzalem dysk MHDD i nie wykazal zadnych bledow na dysku, a wg instrukcji na http://www.nirvanowiec.republika.pl/MHDD.html mam: Interpretacja czasów sektorów dla dysku :
<3ms - duzo
<10ms - duzo
<50ms - 8
<150ms - 0
<500ms - 0
>500ms -0

Interpretacja błędów przy skanowaniu dysków :
? TIME - przekroczenie czasu żądania (odczyt niemożliwy, dysk "zawiesza" się w tym miejscu), bardzo prawdopodobny "zgon" dysku - 0
x UNC - uszkodzony sektor (bad) -0
! ABRT - żądanie odrzucone (nie znaleziono sektora - poważny błąd, możliwe uszkodzenie powierzchni) - 0
S IDNF - nie znaleziono znacznika sektora (najprawdopodobniej uszkodzone firmware dysku - nie do naprawienia w "domowych" warunkach) - 0
A AMNF - nie znaleziono znacznika adresu (problem z nagłówkami opisującymi sektory) - 0

Imo, 0 błędow oznacza ze ich nie ma, lecz nie znam sie, interpretowalem to tak ze te xUNC to bad sketory, jezeli sie myle to mnie poprawcie.
Wszystkie dane i tak mam na dysku usb a na hdd w pc zgrywam tylko to co aktualnie potrzebuje ;)
Smarta z MHDD zara podesle, Czy jak sprawdzalem mhdd to mam sprawdzac programem Victoria tez?
Ile kosztuje dysk sata I 80GB albo 160GB, mysle ze wiekszego nie potrzebuje, a moja mobo chyba nie obsluguje SATA II wiec musialbym kupic na sata I ;)


Edit: hmm, poczytalem na necie jak odnalesc log z mhdd i tu jest problem, bo nie mam dyskietki/napedy na dyskietki. Sa jakies inne opcje aby mhdd odpalany z cd zapisal gdzies log?
« Ostatnia zmiana: 15 Lipiec 2009, 17:35:09 wysłana przez Kowdipapo »

Offline sebian

  • ***
  • 118
  • Be Cool... :P
Odp: Dysk Sata problem
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Lipiec 2009, 17:46:31 »
Ja bym od razu ten HDD wpakował do innej maszyny i zobaczył jak się tam będzie sprawować... Bo faktycznie może to wina kabelka sata albo czegoś innego bardziej banalnego... mi kiedyś kabelek sata się uszkodził, tez nie wiem jakim cudem bo dla mnie PC to "święta krowa" ale jednak się stało. I jak kumpel sprawdził mi HDD (Postawił na nim system i siedział sobie na nim ok 2 tygodnie) okazało się ze u niego działał idealnie, a też miałem i przycinki, niestabilność, zwiechy OS także bios go czasem nie widział. Po gruntownym przeszukaniu maszynki okazało się ze kabelek sata był trzaśnięty.
Także sprawdź dokladnie wszystko co możliwe bo to może będzie wydatek 10 zł i może obejdzie się bez kupna nowego hdd. Nie zaszkodzi sie upewnić...
Mój sprzęt: KONSOLA NES + 400 kartridży :D  (chyba tak to się pisze)
ha mam jeszcze dwa pady i pistolet do kaczek.. :D

Odp: Dysk Sata problem
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Lipiec 2009, 01:10:08 »
Sebian, rzecz w tym ze sprawdzalem dysk na dwoch roznych kablach. Jak znajde inny kabel sata w domu to przetestuje.
Jakies pomysly? Dzis dysk sie nie zacial ani razu ;)

Offline qwer

  • ***
  • 104
Odp: Dysk Sata problem
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Lipiec 2009, 22:30:06 »
wez wd 40 albo jakis inny specyfik do odsniedziania stykow i ppsikaj we wtyczki... do tego anjlepiej wymien kabel satkowy
jesli upales biosa i od tego czasu sa problemy to zupaj taki jak byl
i zrob kopie zapasowa anjwazniejszych danych na wszelki
sprawdzanie napiec softowo jest daremne...
Chcesz kupic kompa/ lapka?? ZGLOS SIE

GG:2889405 Tlen:meserak@o2.pl