Windows 7 Forum
Windows 7, 8, 10 => Dyskusja ogólna => Wątek zaczęty przez: michau w 04 Czerwiec 2008, 14:58:57
-
Witam,
po konferencji w Kalifornii na której to został po raz pierwszy publicznie zaprezentowany nowy system operacyjny Microsoftu powstało zamieszanie wokół Seven. Wielu pewnie zdziwiło\ wiadomość dotycząca jądra nowego dziecka a mianowicie MinWin. Okazało się, że Microsoft nie jest w stanie w tak krótkim czasie stworzyć nowego systemu od podstaw bazującego na nowym jądrze. Po tych wieściach płynących z owej konferencji wielu pewnie zadało sobie pytanie po co nam Vista 2 skoro miał być nowy Seven? Czy prace Microsoftu nad owym systemem mają sens? Czy warto jest coś naprawiać, przepisywać i udoskonalać i dawać temu czemuś nową nazwę skoro i tak nie będzie to coś nowego, tylko wszystkim znana Vista.
Co Wy myślicie o nowym systemie Microsoftu?
-
moim zdaniem warto poczekać, przecież na dobrą sprawę Win XP to był ulepszony 2000 i się dobrze przyjął. Może, jeśli dopracują Vistę to też będzie dobrym system + parę dodatków (jak omawiana już obsługa multi-touch'a
-
Może nie Vista2 a bardziej Sp2 do Visty ale o tym pisałem w innym temacie. teraz Bronią Visty i nie chcą by ją pomijać i czkać na Win7. Win& to odrębny system a bazuje na Viście choć jest sporo zmian co nieźle wróży. Chyba wniosek że Win7 = Vista2 to przesada, z czegoś czerpać musieli by szybko stworzyć nowy system i czerpali z Visty, to niezły system a po zmianach może się okazać że Win7 będzie bił ją na głowę, zarówno pod względem szybkości działania, stabilności jak i sprzedaży.
-
Zawsze Windowsy we wczesnej formie przypominają poprzednika, ponieważ Microsoft zwykle buduje nowe Windowsy na poprzedniej wersji systemu.
-
Zawsze Windowsy we wczesnej formie przypominają poprzednika, ponieważ Microsoft zwykle buduje nowe Windowsy na poprzedniej wersji systemu.
Mogliby to zmienić i napisać coś nowego :)
Ale Linux też tak robi.
-
Linux to nie system operacyjny tylko jądro. To jak jest robiony nowszy system zależy od jego dystrybucji.
-
Wszystkie dystrybucje są modyfikowane i unowocześniane i zmienia się najwyżej numerek a Microsoft zmienia od razu nazwę i mówią że to całkiem nowy system.
-
Chyba całkowicie od nowa napisanym systemami są tylko Windows 1 i OS/2 1 ;)(Rodzina NT to następcy właśnie OS/2).
-
Ale pomyśl że taki Windows 1.0 od Win Me dzieli przepaść, podobnie jak OS/2 i Vistę :P
-
Windows 1.1
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/4/4e/Windows1.0.png)
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 4.xx(9x) - prawnuk)
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/6/69/WindowsME.png)
OS/2 1.1
(http://file.ecomstation.co.kr/history/1.3/os2_cpanel.gif)
Jego prawnuk (OS/2 2-syn NT3.1-wnuk NT 4-prawnuk)
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/2/22/Nt4server.png)
Jego prawnuk z nieślubnego małżeństwa ;) OS/2 Warp 4
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/f/f0/Os2W4.png)
Jego prapraprawnuk (XP-praprawnuk Vista-prapraprawnuk (nie licze wersji serwerowych))
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/5/54/Windows_Aero.png)
Jego praprapraprawnuk W7 (interfejs Milestone 1 Build 6519)
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/6/6c/7desktop.png)
-
Ciekawe ilu tych praprapraprawnuków będzie miec OS\2 1.1 :P Te szachy z OS\2 Warp 4 tez maja potomstwo w Viście :P
-
Tyle że drogi MS i IBM rozeszły się w chwili OS/2 2, kiedy MS chciał zrobić w OS/2 3 z interfejsem win3.1 więc OS\2 Warp 4 nie może mieć potomstwa w Win Vista :P
-
Wiem, ale te szachy ewidentnie żerrznęli :P
-
A wiecie, że podobno MS w 2003, z IBM zawarł transakcję, żeby IBM, dalej nie rozwijało OS/2. Ciekawe jak by teraz wyglądał OS/2.
P.S. Mój post nr 100 ;)
http://news.cnet.com/2100-1014_3-5771535.html
-
poczekać wiadomo ze warto ale osobiście nieco się zawiodłem bo wolałbym service do visty i czekać dluzej na coś nowego niż musieć po roku kupić nowy system który może się niewiele różnic. No i oby nie było z win7 i minwin tak jak WinFS - dużo gadania prze kupę czasu i cięte mamy od roku a o winfs ani widu...zobaczymy co nam tam wujek Bill przygotuje :)
-
ME to PraPraPraWnuk, (
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 95 - prawnuk, Win 98 - praprawnuk, Win me - prapraprawnuk). Morze napisali że 9x to prawnuk, ale 95, 98 i me to osobne systemy.
-
ME to PraPraPraWnuk, (
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 95 - prawnuk, Win 98 - praprawnuk, Win me - prapraprawnuk). Morze napisali że 9x to prawnuk, ale 95, 98 i me to osobne systemy.
Nie, nie... Win Me można raczej porównać do najmłodszego syna win 3. Różnice pomiędzy win 95, 98 i Me są bardzo małostkowe, nie ma w nich żadnych większych unowocześnień w stylu NT 4.0 i Win2000.
poczekać wiadomo ze warto ale osobiście nieco się zawiodłem bo wolałbym service do visty i czekać dluzej na coś nowego niż musieć po roku kupić nowy system który może się niewiele różnic. No i oby nie było z win7 i minwin tak jak WinFS - dużo gadania prze kupę czasu i cięte mamy od roku a o winfs ani widu...zobaczymy co nam tam wujek Bill przygotuje :)
Tak na marginesie to wujek Bill już nie pracuje w MS. :)
-
To dyskusja pasująca do nowego tematu. Dlaczego facet, który załozył firmę odszedł z niej ?
-
Dlaczego facet, który załozył firmę odszedł z niej ?
To wie tylko ojciec dyrektor. ;D
-
ME to PraPraPraWnuk, (
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 95 - prawnuk, Win 98 - praprawnuk, Win me - prapraprawnuk). Morze napisali że 9x to prawnuk, ale 95, 98 i me to osobne systemy.
Nie, nie... Win Me można raczej porównać do najmłodszego syna win 3. Różnice pomiędzy win 95, 98 i Me są bardzo małostkowe, nie ma w nich żadnych większych unowocześnień w stylu NT 4.0 i Win2000.
Ale jak masz 95 to nie morzesz sobie poprostu zainstalować 98 lub me, tylko musisz kupić na nowo.
-
ME to PraPraPraWnuk, (
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 95 - prawnuk, Win 98 - praprawnuk, Win me - prapraprawnuk). Morze napisali że 9x to prawnuk, ale 95, 98 i me to osobne systemy.
Nie, nie... Win Me można raczej porównać do najmłodszego syna win 3. Różnice pomiędzy win 95, 98 i Me są bardzo małostkowe, nie ma w nich żadnych większych unowocześnień w stylu NT 4.0 i Win2000.
Ale jak masz 95 to nie morzesz sobie poprostu zainstalować 98 lub me, tylko musisz kupić na nowo.
Ale mnie chodzi o to że mają takie same numery, więc traktuje je jak jeden system z ''większymi'' aktualizacjami. Takimi metodami mógłłbym wyodrębnić jeszcze 95 a, b, c i 98 SE.
-
ME to PraPraPraWnuk, (
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 95 - prawnuk, Win 98 - praprawnuk, Win me - prapraprawnuk). Morze napisali że 9x to prawnuk, ale 95, 98 i me to osobne systemy.
Nie, nie... Win Me można raczej porównać do najmłodszego syna win 3. Różnice pomiędzy win 95, 98 i Me są bardzo małostkowe, nie ma w nich żadnych większych unowocześnień w stylu NT 4.0 i Win2000.
poczekać wiadomo ze warto ale osobiście nieco się zawiodłem bo wolałbym service do visty i czekać dluzej na coś nowego niż musieć po roku kupić nowy system który może się niewiele różnic. No i oby nie było z win7 i minwin tak jak WinFS - dużo gadania prze kupę czasu i cięte mamy od roku a o winfs ani widu...zobaczymy co nam tam wujek Bill przygotuje :)
Tak na marginesie to wujek Bill już nie pracuje w MS. :)
Wiem wiem :) ale nie wierze ze nie macza paluchow w tym co robi MS :) to chyba tak jak putin ktory tez niby nie jest prezydentem, a kazdy wie kto tak naprawde w rosji rzadzi hehe :) no ale moge sie mylic oczywiscie
@matrix : systemy Win 95, 98 i Me to systemy z jednej rodziny - osobnej i majacej niewiele wspolnego z systemami 2000, xp, vista czy stary nt workstation - te drugie oparte sa na technologii NT - inny kernel, inny system plikow, blebleble :) a to ze nie mozna bylo aktualizowac wynikalo sam wiesz z czego ($$$), bo napewno nie z braku takiej mozliwosci ;)
-
ME to PraPraPraWnuk, (
Jego najnowszy prawnuk (Win 2-syn Win 3- wnuk Win 95 - prawnuk, Win 98 - praprawnuk, Win me - prapraprawnuk). Morze napisali że 9x to prawnuk, ale 95, 98 i me to osobne systemy.
Nie, nie... Win Me można raczej porównać do najmłodszego syna win 3. Różnice pomiędzy win 95, 98 i Me są bardzo małostkowe, nie ma w nich żadnych większych unowocześnień w stylu NT 4.0 i Win2000.
poczekać wiadomo ze warto ale osobiście nieco się zawiodłem bo wolałbym service do visty i czekać dluzej na coś nowego niż musieć po roku kupić nowy system który może się niewiele różnic. No i oby nie było z win7 i minwin tak jak WinFS - dużo gadania prze kupę czasu i cięte mamy od roku a o winfs ani widu...zobaczymy co nam tam wujek Bill przygotuje :)
Tak na marginesie to wujek Bill już nie pracuje w MS. :)
Wiem wiem :) ale nie wierze ze nie macza paluchow w tym co robi MS :) to chyba tak jak putin ktory tez niby nie jest prezydentem, a kazdy wie kto tak naprawde w rosji rzadzi hehe :) no ale moge sie mylic oczywiscie
@matrix : systemy Win 95, 98 i Me to systemy z jednej rodziny - osobnej i majacej niewiele wspolnego z systemami 2000, xp, vista czy stary nt workstation - te drugie oparte sa na technologii NT - inny kernel, inny system plikow, blebleble :) a to ze nie mozna bylo aktualizowac wynikalo sam wiesz z czego ($$$), bo napewno nie z braku takiej mozliwosci ;)
Niestety MS chce na wszystkim zarabiać. Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując Windowsa więc to się nie liczy.
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
Widać mało słyszałeś :P Dobra, sorki za małe chamstwo :D
Na większość uczelni działa program MSDN AA - studenci oraz pracownicy otrzymują za darmo do celów badawczych różne produkty Microsoftu - Windows, Windows Server, Visual Studio...
Jeśli uczelni nie stać na MSDN AA, to można wziąść udział w programie:
https://downloads.channel8.msdn.com/Products.aspx
I też otrzymać produkty za darmo - z tego co widzę działa już w Polsce :)
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
Widać mało słyszałeś :P Dobra, sorki za małe chamstwo :D
Na większość uczelni działa program MSDN AA - studenci oraz pracownicy otrzymują za darmo do celów badawczych różne produkty Microsoftu - Windows, Windows Server, Visual Studio...
Jeśli uczelni nie stać na MSDN AA, to można wziąść udział w programie:
https://downloads.channel8.msdn.com/Products.aspx
I też otrzymać produkty za darmo - z tego co widzę działa już w Polsce :)
Ale tylko można MSDN AA używać tylko w celach edukacyjnych.
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
Widać mało słyszałeś :P Dobra, sorki za małe chamstwo :D
Na większość uczelni działa program MSDN AA - studenci oraz pracownicy otrzymują za darmo do celów badawczych różne produkty Microsoftu - Windows, Windows Server, Visual Studio...
Jeśli uczelni nie stać na MSDN AA, to można wziąść udział w programie:
https://downloads.channel8.msdn.com/Products.aspx
I też otrzymać produkty za darmo - z tego co widzę działa już w Polsce :)
Ale tylko można MSDN AA używać tylko w celach edukacyjnych.
Dostajesz Windowsa za darmo czy nie?
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
Widać mało słyszałeś :P Dobra, sorki za małe chamstwo :D
Na większość uczelni działa program MSDN AA - studenci oraz pracownicy otrzymują za darmo do celów badawczych różne produkty Microsoftu - Windows, Windows Server, Visual Studio...
Jeśli uczelni nie stać na MSDN AA, to można wziąść udział w programie:
https://downloads.channel8.msdn.com/Products.aspx
I też otrzymać produkty za darmo - z tego co widzę działa już w Polsce :)
Ale tylko można MSDN AA używać tylko w celach edukacyjnych.
Dostajesz Windowsa za darmo czy nie?
Za darmo, ale tylko w celach edukacyjnych, więc nie możesz używać normalnie go jak program komercyjny.
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
Widać mało słyszałeś :P Dobra, sorki za małe chamstwo :D
Na większość uczelni działa program MSDN AA - studenci oraz pracownicy otrzymują za darmo do celów badawczych różne produkty Microsoftu - Windows, Windows Server, Visual Studio...
Jeśli uczelni nie stać na MSDN AA, to można wziąść udział w programie:
https://downloads.channel8.msdn.com/Products.aspx
I też otrzymać produkty za darmo - z tego co widzę działa już w Polsce :)
Ale tylko można MSDN AA używać tylko w celach edukacyjnych.
Dostajesz Windowsa za darmo czy nie?
Za darmo, ale tylko w celach edukacyjnych, więc nie możesz używać normalnie go jak program komercyjny.
Ale jest za darmo i to sie liczy :D
A jak sobie pirata instalujesz? :)
-
Na razie całkiem freeware programem od MS jest tylko VPC.
A nie :)
Cały pakiecik Express Visual Studio, SQL Server Express - dwa, które mi od razu wpadły do glowy... Plus większość programów z serii Live... I jest tego wiele więcej - mnóstwo narzędzi dla administratorów ;p
Ale czy chociaż jeden z programów działa na Linuxie lub Mac'u (nie mówię tu o Live)? VPC działa na Mac'u. Za Express Visual Studio, SQL Server Express i narzędzia dla administratorów płacisz właściwie kupując produkty Microsofta więc to się nie liczy.
1) Mówiłeś o produktach freeware od Microsoftu
2) Czy programy freeware innych producentów też są według Ciebie płatne? Bo patrząc na Twój tok myślenia wszystko co na Windowsa nie jest darmowe, bo trzeba było zapłacić za system... Jak np. instaluje sobie Vistę ewaluacyjną, potem produkty serii Express to nie wydaje na oprogramowanie ani złotówki, więc chyba jest freeware? ;)
odpowiedź do 2) Tak właśnie myślę, bo żeby uruchomić program z serii Express, trzeba kupić najpierw system Windows i tak o to płaćisz za ten program nie wiedząc o tym. A Vista ewaluacyjna, to jest co innego, bo tak czy tak, po pewnym okresie będziesz musiał kupić i tak system.
No dobra, załóżmy że jestem studentem i dostaję Windowsa za darmo?
Co teraz? Programy Microsoftu są freeware, czy płatne?
A jak uruchamiam przez WINE? : )
Jeszcze nie słyszałem żeby student za darmo dostawał Windowsa.
A jak uruchamiasz przez WINE. To i tak chyba nie zainstalujesz nic z Expressa, bo byś musiał zainstalować najpierw NET Frameworka.
Widać mało słyszałeś :P Dobra, sorki za małe chamstwo :D
Na większość uczelni działa program MSDN AA - studenci oraz pracownicy otrzymują za darmo do celów badawczych różne produkty Microsoftu - Windows, Windows Server, Visual Studio...
Jeśli uczelni nie stać na MSDN AA, to można wziąść udział w programie:
https://downloads.channel8.msdn.com/Products.aspx
I też otrzymać produkty za darmo - z tego co widzę działa już w Polsce :)
Ale tylko można MSDN AA używać tylko w celach edukacyjnych.
Dostajesz Windowsa za darmo czy nie?
Za darmo, ale tylko w celach edukacyjnych, więc nie możesz używać normalnie go jak program komercyjny.
Ale jest za darmo i to sie liczy :D
A jak sobie pirata instalujesz? :)
Piracenie to kradzież, wiec się nie liczy.
-
Wiecie co ? Trzeba wprowadzić zakaz cytowania postów które są bezpośrednio przed naszym, bo dyskusja robi się ektremalnie nieczytelna :P
-
Wiecie co ? Trzeba wprowadzić zakaz cytowania postów które są bezpośrednio przed naszym, bo dyskusja robi się ektremalnie nieczytelna :P
Przesadzasz ;D
Matko, faktycznie to nieźle wygląda :D
-
Wiecie co ? Trzeba wprowadzić zakaz cytowania postów które są bezpośrednio przed naszym, bo dyskusja robi się ektremalnie nieczytelna :P
Przesadzasz ;D
Matko, faktycznie to nieźle wygląda :D
Wiecie co ? Trzeba wprowadzić zakaz cytowania postów które są bezpośrednio przed naszym, bo dyskusja robi się ektremalnie nieczytelna :P
Przesadzasz ;D
Matko, faktycznie to nieźle wygląda :D
Wygląda jak wygląda, ale cytować trzeba.
Trzeba dać zakaz na max. 2 posty do tyłu.