Windows 7 Forum
Inne => Windows Vista, XP i inne => Wątek zaczęty przez: michau w 13 Lipiec 2008, 14:43:47
-
Mary-Jo Foley to znana obserwatorka poczynań Microsoftu. W jej blogu pojawiły się właśnie informacje na temat systemu o roboczej nazwie "Midori". Niewykluczone, że będzie to następca Windows 7 i Windows 8.
Jak utrzymuje Foley, Midori to system operacyjny następnej generacji, który znajduje się właśnie na etapie dojrzewania w inkubatorze. System nie wywodzi się z Windows i ma szansę na debiut jeszcze zanim Steve Ballmer zrezygnuje z funkcji prezesa - ale na pewno nie w przeciągu najbliższych lat ani tym bardziej zamiast premiery Windows 7 ( patrz też artykuł: "Windows 7 na żywo - pierwsza oficjalna zapowiedź).
Midori ma mieć coś wspólnego z Singularity oraz, co najciekawsze, będzie związany z Cairo, zorientowany obiektowo systemem, który jako samodzielna całość nie ujrzał nigdy światła dziennego ( patrz też: "WinFS - po co i dla kogo?).
Dodatkowe informacje: "Might Microsoft's Midori be 'Cairo' revisited? - http://blogs.zdnet.com/microsoft/?p=1473" ( w języku angielskim )
źródło: www.pcworld.pl
-
Dobrze że pracują nad nastepca jadra NT, ale będą musieli wprowadzać to stopniowo i powoli, bo pewnie nie jest to kompatybilne z softem ani sterownikami do obecnego Windows. Fajnie by było jakby to emulowało Win32. Tak czy siak to baaardzo daleka przyszłość.
-
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Już 7 miał mieć nowe jądro :(
-
Hmm, bo ja wiem - wydaje mi się że jeśli coś takiego będzie to chyba mowa tu o bardzo dalekich planach. MS zaliczył "wpadkę" z Vistą - system jest dobry, ale nie ma co ukrywać, niezbyt się przyjął ( chociaż przyjmuje się coraz lepiej ), myślę że MS chce to poprawić w Win7, więc jakoś nie widzę sensu w opracowywaniu od razu nowej wersji - chyba że pracują nad kilkoma projektami jednocześnie.
-
Na pewno mają już plan rozwoju na kolejne lata :) Może jak pojawi się nowe jądro to będzie wreszcie jakaś rewolucja :)
-
Kto wie - może już Win7 zaskoczy nas nowym jądrem. Niby tak, niby nie - ale nigdy to do końca nie wiadomo ;)
-
Ale co im zależy. I tak większość oprogramowania, sterowników itp jest pisana pod Windowsa. A jeżeli nowe Okienko miałoby super jądro to szybko by zaczęliby pisać programy :)
-
Hmm, Microsoft chyba nie czuje się już tak pewnie jak kiedyś. Linux to akurat żadna konkurencja, ale zauważ że Mac OS zdobywa coraz większą popularność - a być może Apple wyda Mac OS X na PC`ty, wkońcu odpalenie go na komputerach Intel`a jest już dziecinnie proste, a Apple nic sobie nie robi z tego że ludzie to robią - kto wie ? Myśle że Microsoft powinien jednak brać pod uwagę że czasy kiedy MS wydaje - ludzie się przesiadają już chyba minęły. Ludzie z XP na Viste nie przesiadali się w "WOW!" na ustach jak to było w przypadku 3.11 > 95 czy 95 > 98 ( w tym drugim może mniejsze wow było ;) ). Ale co tam, nie ma co gdybać aż tak bo MS wielka firma, myśle że wiedzą co robią.
-
To ich system i robią co chcą. Na Macach pracowałem jak byłem w Gimnazjum i muszę przyznać, że były toporne :] Później nie miałem z nimi żadnego kontaktu. Podobno teraz są naprawdę dobre. Tylko kto zainstaluje Mac OS X skoro jest tak mało oprogramowania, gier itp. na ten system. Windows cieszy się popularnością ale mało robią żeby ludzie z ochotą przesiadywali się na ich nowsze Okienka.
-
Z instalacją Mac OS nie ma problemów - instalujesz VMWare Fusion i Windowsa, odpalasz w trybie Unifikacji i odpalasz aplikacje windowsowe na pulpicie Mac OS z wydajnością bardzo zbliżoną do natywnej :) No ale fakt, wygoda użytkowania oprogramowania w ten sposob pozostawia wiele do życzenia.
-
Kto chce się w to bawić? Podobnie odpalanie aplikacji z Windowsa pod Linuxem :/
-
No wiesz dla właścicieli prawdziwych Mac`ów na których instalacja Windowsa jest raczej niewykonalna ( a przynajmniej problematyczna ) jest to jedyne wyjście - aczkolwiek fakt, uciążliwe i na dłuższą metę raczej męczące.
-
Kto im kazał kupować mac`a? :)
-
No ja sam bym Mac`a kupił gdybym miał możliwość normalnej instalacji na nim Windowsa :) Bardzo lubie Mac`i, ale jestem uwiązany do Windowsa ze względu na oprogramowanie którego na Mac`a nie znajdę. Jednym słowem Vista daje mi o wiele więcej możliwości niż najlepszy Mac. Ciekawe jak to będzie z moim softem na Win7...mam nadzieję że nie będe musiał czekać niewiadomo ile na działające wersje.
-
A te Maci to nadal mają myszki z jednym przyciskiem?
-
Haha, nie, już nie :) tzn. przycisk jest jeden wielki, ale to tylko na obudowie myszki - naciska się tak jakby były dwa oddzielone.
-
Ja pamiętam Maci z gimbusa :) wszystko było w monitorze. Polska klawiatura i myszka z jednym przyciskiem :D
-
No wiesz dla właścicieli prawdziwych Mac`ów na których instalacja Windowsa jest raczej niewykonalna ( a przynajmniej problematyczna ) jest to jedyne wyjście - aczkolwiek fakt, uciążliwe i na dłuższą metę raczej męczące.
Istnieje przeceż coś takiego jak boot camp, nowe maki to według mnie tylko pecety w ładnej obudowie i z ładnym systemem :P
-
nowe maki to według mnie tylko pecety w ładnej obudowie i z ładnym systemem :P
i EFI :P
-
No wiesz dla właścicieli prawdziwych Mac`ów na których instalacja Windowsa jest raczej niewykonalna ( a przynajmniej problematyczna ) jest to jedyne wyjście - aczkolwiek fakt, uciążliwe i na dłuższą metę raczej męczące.
Istnieje przeceż coś takiego jak boot camp, nowe maki to według mnie tylko pecety w ładnej obudowie i z ładnym systemem :P
Pewnie ;) Ale z doświadczenia swojego wiem ze wcale tak różowo to nie działa - chyba że miałem jakiegoś wadliwego Mac`a w użytkowaniu.