Windows 7 Forum
Windows 7, 8, 10 => Dyskusja ogólna => Wątek zaczęty przez: Kurak w 23 Wrzesień 2009, 15:27:42
-
Witam serdecznie
Kupiłem ostatnio laptopa firmy toshiba z możliwością windows7 upgrade. Koszt takiej zabawy to 30 euro. Będzie to wersja windows7 home premium 32. i tutaj moje pytanie jest następujące. Czy opłaca się bawić w taki upgrade czy może lepiej jakoś inaczej przesiąść się na windows7? Widziałem że wielu użytkowników używa już teraz windows7 (chyba najczęściej w wersji ultimate). Czy jest jeszcze jakaś możliwość pobrania takiego czegoś? Do tej pory używałem cały czas windowsa xp więc za bardzo się na tym wszystkim nie znam.
Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość i pomoc.
Pozdrawiam
-
Tak jest mozliwosc pobrania wersji RTM.Jesli jestes studentem uczelni technicznej i masz dostep chociazby do MSDNu.A jesli nie masz to i tak istnieje taka mozliwosc.Linki znajduja sie na oficjalnym bloogu tego forum.Upgrade mozesz zrobic ale czesto po upgrade sypie sie potem system.A czysta instalacja jest najlepsza
-
zwykłemu userowi wersja hp powinna w zupełności wystarczyć, w ultimate jest za dużo nieużytecznych funkcji..
-
Kupujac toshibę skompromitowałeś się, ale do rzeczy. Upgrade to glupota. Jesli juz to kup normalna wersje, albo badz piratem tak jak my :D
-
Kupujac toshibę skompromitowałeś się, ale do rzeczy. Upgrade to glupota. Jesli juz to kup normalna wersje, albo badz piratem tak jak my :D
Hehe i zaloz sobie jeszcze opaske na 1 oko ;D
-
(http://www.dfv.pl/gallery/d/244614-2/pirat.jpg)
-
Czemu kupując toshibę się skompromitowałem? Niestety chyba ciężko będzie z piratem ponieważ potrzebuję komputer do pracy i często jestem z nim na mieście itd itd więc w razie kontroli to trochę lipa. A co do upgradu to pisałem do microsoftu. Dostanę po premierze płytkę z czystym systemem który będę mógł od zera po formacie starego systemu zainstalować. Więc chyba nie taki upgrade straszny jak się wydaje :D
pozdrawiam
-
Na miescie to nie ale w pracy to lepiej miec oryginal :).To Toshiba jest hojna w tym zakresie bo z producentami laptopow to roznie jest
-
Kupujac toshibę skompromitowałeś się, ale do rzeczy. Upgrade to glupota. Jesli juz to kup normalna wersje, albo badz piratem tak jak my :D
Co do toshiby... nie wiem jak teraz ale ja mam stary laptop toshiby z procesorem celeron 600. Wtedy to był hicior warty ponad 5k no i ten olbrzymi dysk aż 6GB.
Działa do dziś tylko do trochę innych celów: wywaliłem wiatraka,dokupiłem dysk 120GB za troche ponad 100 z allegro,postawiłem tam wina 2003 i kilka miesięcy temu odpaliłem. Zainstalowałem dwa programy: utorrent i jdownloader, resetnołem i... schowałem za regał :)
Utorrent i jdownloadera obsługuje przez interfejs www a kontrole mam przez zdalny pulpit. Od około 3miesięcy raz tylko wyciągałem go żeby odpalić bo prądu za długo nie było i kaputneła bateria. Teraz tonie toshiba, teraz to ściągarka.
Co do tematu to wersja hp wystarczy w zupełności wystarczy.
-
No bo kiedys toshiba byla dobra, a teraz duzo awaryjnych egzemplarzy jest i sa reklamacje i zwroty.
Teraz HP jest najlepsze, jesli chodzi o laptopy. Najmniej sie psuje, ale i kosztuje :D
-
Teraz HP jest najlepsze, jesli chodzi o laptopy. Najmniej sie psuje, ale i kosztuje :D
Jakieś źródło na poparcie tej jakże śmiałej tezy? W sensie jakaś lineczka do wiarygodnych danych serwisowych?
Phil
-
Pracuje teraz w ABC Data. Najwiekszy dystrybutor sprzetu komputerowego. Stronke sobie wygooglaj. O danych serwisowych zapomnij :D Musisz mi uwierzyc, albo nie :D Twoja sprawa :D
-
Pracuje teraz w ABC Data. Najwiekszy dystrybutor sprzetu komputerowego. Stronke sobie wygooglaj. O danych serwisowych zapomnij :D Musisz mi uwierzyc, albo nie :D Twoja sprawa :D
Moje pytanie było uzasadnione. Dużo ludzi narzeka właśnie na laptopy HP, które najbardziel lubią się zepsuć tuż po gwarancji. Dochodzi jeszcze kwestia serwisu, który do zbyt user friendly nie należy.
Phil
-
No ja ci mowie, na podstawie tego co wyzej, a nie na podstawie bajek z internetu.
-
Madzia pracujesz dla ABC Data i piracisz ;D, i do tego się przyznajesz :D to mi smakuje małą kompromitacją ;)
-
Dlaczego? Madzia nie musi mieć z pracy legalnego klucza, co najwyżej na służbowym. Chociaż, jakby chciała, to by kluczyk znalazła, co jest też równoznaczne z piractwem :P
-
Drzwi otwieramy karta magnetyczna, a nie kluczem :D
-
Bystra babka z tej Madzi ;D, szkoda że takich mało :o
-
Bystra babka z tej Madzi ;D, szkoda że takich mało :o
Zakochales sie ;D?
-
Nie nie zakochałem bardziej mnie kreci widok nowej karty graficznej lub procesora tudzież płyty głównej takie zboczenie zawodowe ;D
-
Nie nie zakochałem bardziej mnie kreci widok nowej karty graficznej lub procesora tudzież płyty głównej takie zboczenie zawodowe ;D
Oprócz zboczeń zawodowych są też inne zboczenia, które posiada chyba każdy facet :P
-
W moim MSDN jest coś takiego jak Windows Driver Kit for W7 oraz Windows Automated Installation Kit for W7. Ktoś wie o co chodzi?
-
ile miejsca na HDD wymaga wersja Proffessional a ile Ultimate ?
-
Ściągam wersję Ultimate x64 i mam pytanie. Każda zassana z netu wersja W7 działa przez 30 dni ?
I co to są te aktywatory OEM ? Mam jeden i jest na nim jakaś lista producentów sprzętu, po co ?
-
Każda działa 30 dni, oprócz triala Enterprise'a, która działa 90 dni.
Aktywatory OEM aktywuja za pomocą klucza, specjalnego certyfikatu danego producenta (stąd ten wybór) oraz jakiegoś loadera uruchamiającego system. Z listy wybierasz najprawdopodobniej automatycznie i klucz, i certyfikat.
-
Jest w każdej 30 dniowy trial, jak w każdym oryginalnym systemie od ms(vista i seven). Chyba że wersje nope, ale to już od ms nie jest :P Aktywatory oem są to cracki (w zasadzie loadery) ktore symulują że masz komputer np firmy hp czy lenovo albo dell. Instalowany jest emulator i certyfikat, a na końcu klucz OEM. Takie klucze podobnie jak vlk aktywują się od kopa i sa przeznaczone na wiele komputerów (w sensie coś takiego jak w marketach i w wielu innych miejscach na tym samym oem keyu) Sam klucz ci nic nie da, bo jest przeznaczony na maszyny firmowe z tabelą, wpisem slic. Więc od tego jest loader (w sensie emulator) aby było że "masz" np maszynę hp. Do tego cert i klucz oem hp. W sumie nieważne jakiego wybierzesz producenta bo i tak legalności jeszcze nie sprawdzisz, ale polecam najnowsze wycieki. A dodatkowo często dołączone są tzw "oem logos" dodające logo i numery wsparcia jak jesteś maniakiem :P :P w sumie jak chcesz zdać się na automatykę, działania, minimalny twój udział w aktywacji to wybierz cracka windows 7 loader extreme 3.014. Uruchamiasz, aktywuje się automatycznie, resetuje automatycznie, a jak chcesz duuużo więcej opcji rto po aktywacji uruchamiasz ponownie program i masz pełen manual ustawień. W sumie dodam od siebie, że tylko ten aktywator aktywował mi na prawdę system, reszta była zwykłym picem i nie działała :-\
-
hmm a aktywując w ten sposób W7 będę miał możliwość pobierania aktualizacji i czy te aktualizacje będą miały wpływ na system ? Czy darować sobie update'y ?
-
Tak bedziesz mial mozliwosc korzystania z witryny Microsoft Update a aktualizacje mozesz pobierac byle tylko omijac te ze slowem Geniue ;)
-
Wcale nie! Prawda jest taka, że instalując loadera system identyfikuje się jako maszyna firmowa, a przez to jako legalna z genuine systemem. Na viście był prawie identyczny sposob i technika aktywacji. Aktywując loaderem możesz bez oporu pobierać aktualizacje dodatkowe, krytyczne, windows genuine advantage. Sprawdzając sobie oryginalność na microsoft.com/genuine pisze że masz legalny system. O zablokowanie kluczy sie nie boję już, bo pierwsze oem klucze w pierwszych wersjach loaderów będą pewnie dodane do czarnej listy, ale nowe wersje opierają sie na nowych kluczach, ktorych microsoft nie zablokuje gdyż płyty w tłoczni, nalepki na kompach, systemy poinstalowane, jednym słowem prawie gotowa sprzedaż. Ważne jest jedno. Aktywuj sevena nowymi wersjami loaderów, a będziesz miał legalny system po wieki ;) ;) ;) ;) możesz mi zaufać. Vista działała mi od 2006 do 2009 r na jednym loaderze, a teraz seven dziala już dluższy czas :) ;)
-
Ale po co sie bawic w jakies loadery, skoro w sieci jest pelno kluczy, ktorych MS juz nie zablokuje :D Bez problemu aktywowalam online zarowno Viste i 7.
-
tzn? jakie klucze? Nie jestem raczej na czasie :P nie potrzeba loadera? do zwykłych domowych wersji? Jak możesz zapodaj na pw ;) będe wdzieczny po wieki
-
Oczywiscie ze nie trzeba loadera. Aktywowalam online viste i 7 samym kluczem :P
Do 7 nie moge dac, bo komus obiecalam, ze tego nie zrobie, a do visty, to chyba moge ;D Ale pewnie ciebie interesuje tylko do 7 :D
Poza tym, te co sa na blogu, powinny aktywowac, jesli nie online, to telefonicznie ;D
-
ok, nie dałaś klucza, ale za to dałaś wyraźne wskazówki ;) przyda sie i spróbuje wg twojej rady, thx ;) a do visty mi niepotrzebne bo mam z 8 nieuzywanych do business
-
Daj znac czy dzialaja klucze z bloga ;D
-
OEMy na 100% działają. Co do Retailów można mieć wątpliwości :P
-
Działają testowałem
jak zainstalowałem home premium działał ale było trzeba aktywować telefonicznie
potem zrobiłem anytime upgrade do professional i też tak samo
a potem do ultimate wszystko jest ok:D
wszystko działa
a mam pytanie czy te klucze microsoft może kiedyś zablokować.....
:]
-
Tak.
-
...ale prawdopodobienstwo zablokowania jest w tej chwili znacznie mniejsze niz wczesniej :P