TA STRONA UŻYWA COOKIE. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Od dnia 25.05.2018 r. na terenie Unii Europejskiej wchodzi w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w sprawie ochrony danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z polityką prywatności oraz regulaminem serwisu [X]
Windows 7 Forum

Crysis na Win 7

Crysis na Win 7
« dnia: 29 Styczeń 2009, 21:45:07 »
Witam, mam pytanie do osób, które zainstalowały na Windows 7 Crysisa (1 część). Czy u was dźwięk jest dobry? W moim przypadku dźwięk bardzo trzeszczy. Wiem, że na Viście wiele osób też miało ten problem i w tamtym przypadku pomagała instalacja nowszych sterowników do karty graficznej (dziwne, ale prawdziwe  ???). Ja kożystam ze sterowników, które nvidia udostępniła specjalnie dla Windowsa 7).

Odp: Crysis na Win 7
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Styczeń 2009, 02:18:37 »
to zle ze z nich korzystasz
zmien na te od nvidii zainstaluj ze zgodnosci visty i uruchom jako administrator i przejda perfekt resnij kompa i ciesz sie gra

Odp: Crysis na Win 7
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Styczeń 2009, 12:17:30 »
U mnie Crysis śmiga jak ta lala, poza małym crashem w jednej misji spowodowanym brakiem plików, musze poprostu wgrac od nowa Crysisa z instalki.
To mój konfig:
Intel Core 2 Duo E6750 @ 3.2Ghz
Nvidia GeForce GTX 260 896mb - korzystam z oficjalnych sterów od Nvidii.
4GB ram Patriot ELK 900Mhz
Creative X-Fi Xtreme Audio PCI - sterowniki Youp-Pax.

Odp: Crysis na Win 7 - dźwięk
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Styczeń 2009, 12:29:00 »
Czyli mam pobrać sterowniki ForceWare 181.22 dla Visty (GF 7600GT) i powinno działać? Spróbujemy i zobaczymy. Może i Wiesiek przyspieszy bo na tym systemie  w Wyzimie Handlowej ścina dużo mocniej niż na XP.

A tak na marginesie, przeszkadza wam bardzo w nowych systemach brak sterowników DirectSound 3D, bo mi osobiście bardzo i moim zdaniem jest to największa wada tego systemu. W grach można sobie jeszcze jakoś poradzić kożystając z Creative ALchemy, ale w niektórych odtwarzaczach jest katastrofa. Windows Media Playera muszę omijać z daleka bo gdy puszczę jakiś utwór to obciążenie dochodzi do 100% i system zwalnia tak, że nic innego w tym momencie nie można zrobić. Dlatego przesiadłem się na AIMP 2 - świetny program :)